Pomarańcza i balon

Dzisiaj z przedszkolakami zaczęliśmy rozmawiać o przetworach na zimę.  Liczyliśmy słoiki z różnymi przetworami na półkach w spiżarni i poznaliśmy cyfrę 1, którą przedszkolaki już potrafią ładnie zapisać. Dzieci zastanawiały się co dodać do kompotu żeby był słodki, czy warzywa też nadają się na przetwory i czym się różnią powidła od dżemu? Potem mówiliśmy z czego taki dżem można zrobić - oprócz krajowych owoców można go zrobić z owoców egzotycznych np. pomarańczy. A ten słodki pomarańczowy owoc ma jeszcze jedną super moc - potrafi sprawić, że balon pęka (a to wszystko dzięki olejowi w jego skórce-limonenowi, który rozpuszcza lub osłabia gumę balona).

Wiosenna łąka

W maju razem z przedszkolakami poznawaliśmy owady mieszkające na łące. Razem z grupą "Zajączków" wybraliśmy się nawet na spacer na pobliską łąkę. Przedszkolaki podziwiały pracę mrówek oraz latające biedronki. Zwróciły także uwagę na różne kwiaty, które już zakwitły pomiędzy wysokimi trawami. Dlatego postanowiliśmy taką łąkę wyczarować w naszej sali. Potrzebne nam były kolorowe baloniki i farby. Dzieciaki zamieniły się w stempelkowych malarzy i łąka gotowa :)

Balonowy eksperyment

Dzisiaj z przedszkolakami po raz kolejny zamieniliśmy się w małych badaczy i wykonaliśmy eksperyment. Najpierw dzieciaki oglądały ile siły trzeba włożyć w "normalne" nadmuchanie balonika. Potem wypróbowaliśmy metodę wymagającą o wiele mniej siły. Do eksperymentu był nam potrzebny balon, butelka, proszek (soda oczyszczona) i ocet. Najpierw wzięliśmy balonik, do butelki wlaliśmy ocet. Potem wsypaliśmy proszek o balonika. Nałożyliśmy balonik na butelkę i wsypaliśmy się proszek do butelki i wytworzył się gaz, który go nadmuchał. Dzieciaki były zachwycone :)

Zaczarowane baloniki

Dzisiaj z dzieciakami zaczarowaliśmy baloniki :) Przedszkolaki poznały zjawisko elektrostatyczności eksperymentując z balonikami. Najpierw pocieraliśmy balony o włosy, a potem "przyklejaliśmy" je do ściany. Następnie dzieciaki potargały kartki na małe kawałki i balonikami podnosiły papier ze stolika. Na koniec sprawdziliśmy czy woda też będzie chciała "przylepić" się do naszych baloników. Efekty zaskoczyły wszystkie przedszkolaki :)

Balonikowa rakieta

Nadal pozostajemy w tematyce karnawałowej, ale dzisiaj z przedszkolakami wykorzystaliśmy baloniki nie do zabawy tylko do kolejnego eksperymentu. Sprawdzaliśmy czy powietrze wystarczy żeby nasza rakieta odleciała? Najpierw nadmuchaliśmy balonik i przypięliśmy klamerką, a potem narysowaliśmy na nim rakietę. Następnie przykleiliśmy do niego kawałek słomki. Do krzesełka przywiązaliśmy sznurek, który potem przewlekliśmy przez słomkę z balonikiem. Na koniec wszyscy odliczaliśmy do odlotu: 3, 2, 1 i start! Wystarczyło odpiąć klamerkę i rakieta odleciała :) Dzieciakom "odloty" tak się spodobały, że przy kolejnych przedłużyliśmy sznurek dla dłuższego lotu. Na koniec przedszkolaki narysowały rakiety wg własnego pomysłu. Oto efekty naszej pracy:

Pierwszy dzień jesieni

Dzisiaj z przedszkolakami świętowaliśmy rozpoczęcie kolejnej pory roku: jesieni :) Razem z dzieciaki zastanawialiśmy co się zmienia w przyrodzie. Dzieci dowiedziały się, że dojrzewają owoce, a liście zmieniają kolory i potem spadają z drzew. Potem postanowiliśmy stworzyć kolorowe drzewa za pomocą baloników moczonych w farbie i odbijanych na brystolu z drzewem. Przedszkolaki same dobrały odpowiednie kolory, a potem wyczarowały dwa jesienne drzewka.

Świąteczne kartki

Dzisiaj z dzieciakami przygotowaliśmy kartki świąteczne dla rodziców - takie zadanie mieliśmy w kalendarzu adwentowym na dziś :) Przedszkolaki najpierw pomalowały na zielono makaron kokardkowy. Potem dzieci naklejały koło z wcześniej przygotowanych kokardek i dodały czerwone koraliki. Na koniec tylko czerwona wstążeczka i napis "Wesołych Świąt". 

Oprócz wykonywania kartek dzisiaj przedszkolaki kolędowały razem z dziećmi ze szkoły  i wykonały balonikowe grzechotki (do baloników wystarczy wsypać trochę grochu, kukurydzy, fasoli; balonik nadmuchać i zawiązać - gotowe!). Święta tuż tuż :)

Latający motylek

Dzisiaj z przedszkolakami zaczarowaliśmy bibułkowego motylka i sprawiliśmy, że zaczął poruszać skrzydełkami! Wykorzystaliśmy do tego balonik i przypomnianą wiedzę z zakresu elektrostatyki. Wystarczyło potrzeć balon o włosy albo bluzkę i delikatnie przybliżyć do skrzydełek motyla a te od razu się podnosiły. Dzieciaki potem same próbowały i wszystkim przedszkolakom udało się sprawić, że motylek "latał" :)