Dzisiaj z przedszkolakami zastanawialiśmy skąd się biorą motyle. Dlatego obejrzeliśmy ilustrowaną historię o "narodzinach" motyla. Potem zabraliśmy się do działania. Przedszkolaki pomalowały na różne kolory po dwa papierowe talerzyki, które po wyschnięciu przecięliśmy na pół i zamieniliśmy w skrzydła barwnego owada. Na koniec dodaliśmy czułka z drucika kreatywnego.
O motylach można też porozmawiać na podstawie "Bardzo głodnej gąsienicy". Może nie jest dokładnie wyjaśnione, ale na jej podstawie można wiele omówić, a także przeprowadzić inne aktywności.
OdpowiedzUsuńP.S. Świetny blog! Będę zaglądała regularnie, żeby się zainspirować :)
Chętnie razem z dziećmi zajrzymy do polecanej książki :)
OdpowiedzUsuńP.S. Dziękuję za miłe słowa!
fajne są takie prace z dziećmi, sama lubie twórcze zabawy
OdpowiedzUsuńCudowne motylki...i w ogóle cudowny blog, pełen kolorów i pomysłów :) Na jutro już kradnę kilka pomysłów, by zrobić je ze swoimi dzieciakami :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję za miłe słowa:) Pani blog jest równie kolorowy i inspirujący :)
Usuń